4,7K Do Brna pojechaliśmy z lekko mieszanymi uczuciami czy w ogóle warto. Przyznajemy, że od miasta nie oczekiwaliśmy zbyt wiele. Oczywiście wiedzieliśmy, że jest to stolica Moraw i drugie co do wielkości miasto w Czechach po Pradze. Zdawaliśmy sobie też sprawę z tego, że ma kilka zabytków i oczywiście knajpy z czeskim piwem. Yh…trochę wstyd się teraz do tej niewiedzy przyznać. Na miejscu okazało się, że Brno może poszczycić się bogatą historią sięgającą aż czasów prehistorycznych, ma zachwycające atrakcje w tym dwa zamki (Spilberkiem i Veveri), ciekawą architekturą i bogate życie kulturalne. Weekend w Brnie to świetna propozycja dla każdego. Jak mówi przysłowie „łatwo w tym mieście stracić głowę i je pokochać – raz gorzko, raz słono, ale na zawsze”. Przedstawiamy Wam nasz pomysł na zwiedzanie Brna. Może i Wy zechcecie z niego skorzystać. A po drodze do Brna możecie zahaczyć o Ołomuniec.
Spis treści