5,4K Miasto. Ciągły pośpiech, korki, hałas. Stres i permanentne zmęczenie. Nieustanna pogoń za pieniędzmi i marzeniami, na których spełnianie ciągle brakuje tych pierwszych. Brak czasu na relaks, odpoczynek, kawę, spacer, książkę… Brak czasu na życie. A może by się tak na chwilę zatrzymać? Na jeden weekend zwolnić tempo, zapomnieć o wielkomiejskim pędzie, niezadowolonej minie szefa, świdrujących głosach miasta, ciasnym mieszkaniu na ogrodzonej pustyni z betonu i niemiłosiernie duszącym powietrzu. Odetchnąć, poczuć wolność i wyjechać. Tylko gdzie? Znamy takie miejsce, gdzie każdy zmęczony mieszkaniec miasta odnajdzie siebie. To Polesie Lubelskie ze znajdującą się w jego sercu Agroturystyką Polesie – wiejskim drewnianym domem emanującym ciszą i spokojem, z którego okien rozpościera się kojący widok na las, łąki i torfowiska. Ten tekst jest jednym z serii 4 artykułów dotyczących laureatów w konkursie #NaWsiNajlepiej zorganizowanym przez Polską Organizację Turystyczną:
- Sielsko i anielsko w Górach Świętokrzyskich, Osada Średniowieczna – II miejsce w kategorii – Oferta wypoczynkowa turystyki wiejskiej
- Zagroda Młynarska w Uniejowie – III miejsce w kategorii – Oferta wypoczynkowa turystyki wiejskiej
- Szlak kulinarny „Kaliskie Smaki” – III miejsce w kategorii – Oferta szlaków kulinarnych na terenach wiejskich
- Agroturystyka Polesie – II miejsce w kategorii – Wypoczynek na wsi
Spis treści
Agroturystyka Polesie w sercu Polesia Lubelskiego
Któż lepiej zrozumie potrzeby i pragnienia zmęczonego mieszczucha jak nie inny mieszkaniec dużego miasta. Agroturystykę Polesie stworzyli uciekinierzy z Lublina – Ania i Grzegorz Gołosiowie z dziećmi. W 2014 r. świadomie porzucili swoją 40 – metrową kawalerkę w wielkim mieście dla swojego największego marzenia – drewnianego domu na nietkniętym masową turystyką Polesiu Lubelskim. Kraina jezior, bagien i moczarów nie była miejscem przypadkowym. Od lat, rok w rok przyjeżdżali w te rejony na wakacje i dłuższe weekendy. Zakochali się w nim na zabój. Polesie zachwyciło ich swoją magią, bagiennymi krajobrazami, śródleśnymi jeziorami i ciszą jak makiem zasiał. Było miejscem, w którym zatłoczone lubelskie Krakowskie Przedmieście zmieniali na spokojną drewnianą kładkę zawieszoną nad bagnami w dziewiczym lesie. Uwielbiali godzinami spacerować po ścieżkach edukacyjnych przygotowanych przez Poleski Park Narodowy. Z wież widokowych podglądali bogate życie mieszkańców parku: żurawi, kormoranów, bocianów czy czapli białych. Zaś zimą wypatrywali łosi. Te było zobaczyć najtrudniej. Pokazały się dopiero podczas budowy ich wymarzonego domu. Gołosiowie prowadzą dom otwarty, w którym nie tylko mieszkają, ale i zapraszają w swe progi wszystkich szukających ucieczki od zgiełku i pośpiechu. Ich agroturystyka na skraju lasu nie jest starym siedliskiem, zrekonstruowaną stodołą czy drewnianą chatą odziedziczoną po przodkach. Jest nowym, stylowym, ekologicznym drewnianym domem, ale wcale nie pozbawionym duszy. Gospodarze zbudowali go od podstaw kilka lat temu i ogrzali swoją niezwykłą serdecznością i ciepłem. Dla swoich gości stworzyli spokojną sielską enklawę z Poleskim Parkiem Narodowym niemal na wyciągnięcie ręki. Do dyspozycji letników przygotowali cztery pokoje (3 dwuosobowe i 1 trzyosobowy). Wszystkie pomieszczenia gustownie wyposażyli w drewniane meble i prywatne łazienki z prysznicem. W ich domu bez przeszkód można też korzystać z aneksu kuchennego i olbrzymiego ogrodu z placem zabaw dla dzieci, huśtawką, drewnianą altanką, grillem i hamaków rozwieszonych w pobliskim lesie.Kiedy jest najlepsza pora na odpoczynek w Agroturystyce Polesie?
Polesie Lubelskie i wizyta w Agroturystyce Polesie są doskonałą propozycją dla każdego mieszczucha o każdej porze roku. Jak mówią gospodarze: „Tu zawsze jest pięknie. Wiosną, gdy przyroda budzi się do życia. Latem, gdy zboże dojrzewa w słońcu. Jesienią, gdy drzewa mienią się paletą różnorodnych barw i zimą, gdy śnieżny puch otula okolicę.” Osobiście spędziliśmy u Gołosiów kilka cudownych dni końcówką sierpnia. Rano budził nas cudowny śpiew ptaków. Za oknem opadały właśnie poranne mgły, a rześkie powietrze wdzierało się nieśmiało przez uchylone okno. Choć pierwsze dwa dni pogoda lekko kaprysiła, a słońce niechętnie wyglądało zza chmur jednogłośnie stwierdzamy, że było nam u nich jak w niebie! Niespieszne pogawędki przy porannej kawie, żarty przy wspólnym talerzu przepysznych pierogów i niesamowite historie przy wieczornej lampce wina niezwykle ubarwiały nam dni. To podczas tych spotkań dowiedzieliśmy się, że ulubioną porą roku gospodarzy jest zima na Polesiu. Z okien ich salonu ogrzewanego ciepłem domowego kominka można oglądać wówczas przechadzające się nieopodal agroturystyki sarny i łosie. Liczymy na to, że uda nam się ponownie ich odwiedzić i poczuć na własnej skórze zimową aurę tego niezwykłego miejsca.Co robić w Agroturystyce Polesie?
Oprócz opalania się na trawie, wylegiwania z książką w hamaku, niespiesznego picia kawy, wypatrywania saren i łosi, czy spacerów po lesie połączonych ze zbieraniem malin i grzybów gospodarze w szczególnych sposób zachęcają do aktywnego wypoczynku. Miejscowość Babsk w gminie Urszulin, w której mieści się ich dom, to bardzo cenny przyrodniczo region Polesia Lubelskiego. Na wyciągnięcie ręki są tu liczne jeziora Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego oraz Poleski Park Narodowy znajdujący się na liście obszarów Natura 2000 oraz chronionych konwencją Ramsar, w ramach której ochroną objęte są tereny wodno-błotne o szczególnym znaczeniu na świecie. Gospodarze dla swoich gości przygotowali grę terenową mającą na celu pokazanie niezwykłych walorów przyrodniczych i kulturowych okolicy. Dodatkowo świadczą usługi przewodnickie po parku. Dla zainteresowanych organizują szkolenia, warsztaty i prelekcje z zakresu turystyki, agroturystyki i ekoturystyki, a także warsztaty kulinarne i rękodzielnicze. Można u nich wypożyczyć rowery i kije do nordic walkingu. My ze swojej strony gorąco zachęcamy Cię do skorzystania z ich oferty i wizyty w Poleskim Parku Narodowym. Miejsce to niesamowicie wycisza, odpręża, relaksuje i ładuje akumulatory. A widoki dosłownie zapierają dech w piersiach!Co warto zobaczyć w Poleskim Parku Narodowym?
1. Poobserwować ptactwo nad stawami w Pieszowoli
Polesie Lubelskie to jeden z najbardziej atrakcyjnych regionów wypoczynkowo – rekreacyjnych na Lubelszczyźnie. Urzeka swoją naturalnością i licznymi atrakcjami przyrodniczo – kulturowymi. Poznawanie atrakcji znacznie ułatwią Ci ścieżki edukacyjne przygotowane przez Poleski Park Narodowy licznie rozsiane po całej okolicy. Jedną z nich jest 5 km ścieżka „Perehod” prowadząca do kompleksu stawów pieszowolskich. Jest to typowa ścieżka ornitologiczna, na której z dwóch wież widokowych oraz schronu ornitologicznego możesz poobserwować niezliczoną ilość ptactwa wodno -błotnego przylatującego tutaj na lęgi czy zatrzymującego się na odpoczynek podczas długich wędrówek. Najczęściej spotykanymi są czaple białe i siwe, kormorany, zimorodki czy polujące bieliki. Naszym zdaniem najlepiej wybrać się na ścieżkę tuż po wschodzie słońca. Odbywa się tam nieprawdopodobny wręcz trel i ptasi koncert. Może tak jak nam dane Ci będzie przy okazji zobaczyć spacerujące po lesie grądowym sarny i całą rodzinę ryjących w ściółce dzików. Wskazówka: Początek ścieżki „ Perehod” znajduje się w miejscowości Pieszowola. Jeśli wybierzesz się na wschód słońca koniecznie zabierz ze sobą nieprzemakalne obuwie, latarkę czołówkę i lornetkę!2. Przespacerować się po ścieżce dydaktycznej „Czahary”
Ścieżka „Czahary” to kolejne fantastyczne miejsce, które doskonale resetuje głowę od wszelkich problemów. Cisza, spokój i niezmącone piękno natury gwarantowane! Nazwa ścieżki przyrodniczej to nic innego jak mokradła porośnięte karłowatymi drzewkami i krzakami. Większa część trasy biegnie po specjalnie przygotowanych drewnianych kładkach, które mają na celu ochronę delikatnych torfowisk oraz pozwalają pokonać bagienne tereny suchą stopą. Na przebiegu ścieżki znajduje się kilka przystanków, wieże i platformy widokowe, z których będziesz podziwiał… żurawie. Jesienią na tzw. noclegowiskach gromadzi się ich tutaj ponad 3000 osobników! Możliwe jest tu także spotkanie z łosiem, sarną, a nawet jeleniem. Wskazówka: Początek ścieżki rozpoczyna się przy wieży widokowej w Zastawiu. Łączna długość trasy to 6,5 km, ale możesz ją sobie skrócić do 4,8 km.3. Pojechać na wycieczkę rowerową nad jezioro Moszne
Polesie Lubelskie to istny raj nie tylko dla piechurów, ale i dla miłośników jednośladów. Rowerem wypożyczonym w Agroturystyce Polesie możesz pojeździć po licznych trasach rowerowych biegnących przez Poleski Park Narodowy. Ze swojej strony szczególnie polecamy Ci znajdującą się nieopodal domu Gołosiów 3, 5 km ścieżkę „Dąb Dominik”. Po minięciu różnych typów lasów ukaże Ci się drewniana kładka zawieszona nad torfowiskiem ze znajdującym się na jej końcu przepięknym jeziorem Moszne. To niewielki zbiornik wodny z mulistym dnem, na którego taflę powoli wkracza wyżej wspomniane torfowisko. Zbiornik zamieszkują bobry i wydry, które być może uda Ci się zobaczyć. Wskazówka: ścieżka edukacyjna „Dąb Dominik” rozpoczyna się we wsi Łomnica. Po drewnianych pomostach w Poleskim Parku Narodowym nie można jeździć na rowerze, ale można go przez nie przeprowadzić.4. Zajrzeć do Ośrodka Ochrony Żółwia Błotnego w Urszulinie
Niezwykłą osobliwością wśród wszystkich stworzeń zamieszkujących Polesie Lubelskie jest bezsprzecznie zagrożony wyginięciem żółw błotny. Lubi on suche miejsca blisko wody ze skąpą roślinnością i piaszczyste skarpy. Jego miejsca lęgowe są jednak pilnie strzeżone przez Dyrekcję Poleskiego Parku Narodowego, a żółwia trudno wypatrzeć w naturze. Najlepszym miejscem do jego obserwacji jest Ośrodek Ochrony Żółwia Błotnego w Urszulinie, do którego trafiają jaja z zagrożonych lęgowisk. Tutaj są doinkubowywane, a po wykluciu z nich małe żółwiki otaczane są nadzwyczajną troską. Są dokarmiane, mierzone i ważone, by można było kontrolować ich prawidłowy rozwój. Słabsze zostają w ośrodku, a te silniejsze wracają od razu na bagna. Wskazówka: Oglądanie żółwi błotnych w Ośrodku Ochrony Żółwia Błotnego w Urszulinie jest darmowe.5. Odwiedzić skansen we wsi Hola
Polesie Lubelskie to nie tylko zachwycająca przyroda. To też wielokulturowość pogranicza. Oprócz Polaków tereny te licznie zamieszkiwali Żydzi, Ukraińcy wyznania prawosławnego, Rosjanie i Białorusini. Do dziś ślady po tych mniejszościach są nadal żywe. Jeśli znudzi Ci się chodzenie po kładkach zawieszonych nad bagnami, oglądanie żurawi i tropienie łosi koniecznie zajrzyj do małej wioski Hola. Słynie ona z pięknej błękitnej prawosławnej cerkwi z 1702 r. pw. św. Antoniego Pieczerskiego. Tuż obok niej znajdziesz także uroczy mały skansen. Największe wrażenie robi w nim stary wiatrak koźlak i drewniana chałupa kryta strzechą. Wskazówka: Skansen jest własnością prywatną państwa Karabowiczów. Najlepiej wcześniej umówić się z nimi na zwiedzanie.6. Wybrać się na zachód słońca nad jezioro Łukie
Jak zachód słońca to tylko nad jeziorem Łukie – największym jeziorze w Poleskim Parku Narodowym. Dotrzesz do niego 7, 5 km ścieżką dydaktyczną ” Spławy” rozpoczynającą się w Starym Załuczu. Podczas spaceru po drewnianych kładkach zwróć uwagę na kwitnące w koło storczyki i rośliny mięsożerne! Na końcu czekać na Ciebie będzie drewniany pomost z widokiem na jezioro, za którego błękitną taflą zgaśnie płonące czerwienią słońce.Polesie Lubelskie – informacje praktyczne:
- Agroturystyka Polesie mieści się w miejscowości Babsk 29B, koło Urszulina;
- Rezerwacji noclegu w Agroturystyce możesz dokonać poprzez oficjalną stronę obiektu lub na jego fanpage na Facebooku
- Wejście na ścieżki do Poleskiego Parku Narodowego jest biletowane. Cennik oraz godziny otwarcia parku znajdziesz na jego oficjalnej stronie. Zakupu biletów dokonasz w Ośrodku Dydaktyczno-Administracyjnym w Urszulinie, ul. Lubelska 3a oraz w Ośrodku Dydaktyczno-Muzealnym w Starym Załuczu;
- Zgodnie z regulaminem Poleskiego Parku Narodowego ruch turystyczny na terenie Parku dozwolony jest od świtu do zmierzchu po specjalnie wytyczonych do tego ścieżkach i szlakach.
Relacja wideo z pobytu na Polesiu
Polesie Lubelskie mapa atrakcji
Artykuł powstał we współpracy z Polską Organizacją Turystyczną w ramach konkursu #NaWsiNajlepiej