6,3K Prawie sto lat temu w malutkiej wiosce Zalipie położonej na wschodzie województwa małopolskiego, jedna z jej mieszkanek – Felicja Curyłowa, przyozdobiła białymi kwiatami czarny sufit w sieni swego małego domku. Z czasem kwiaty wykonane z bibuły, pająki ze słomy oraz kwiatowe malowidła do złudzenia przypominające ludowe hafty udekorowały resztę nudnych, obielonych ścian w jej drewnianej chatynce. Zagroda Curyłowej wzbudziła taki zachwyt, że za jej przykładem poszły też inne uzdolnione Zalipianki. Szał „ukwiecania” domów ogarnął całą okolicę i o dziwo trwa po dziś dzień. Malowane Zalipie to najpiękniejsza wieś w Polsce i miejsce rozsławione na całym świecie. Czy słusznie? Zobaczcie sami!
Spis treści