101 Countries Before 50

Włochy samochodem – dwutygodniowy plan zwiedzania Dolomitów i Toskanii

Ach te Włochy! Nie skłamiemy jak napiszemy, że jest to jeden z naszych ulubionych europejskich kierunków. Włochy kuszą skąpanym w słońcu wybrzeżem, klimatycznymi miastami i miasteczkami z ogromną ilością zabytków i jedną z najsmaczniejszych kuchni na świecie. Kiedy większość z naszych rodaków korzystając z letnich promieni słońca wygrzewać się będzie na zatłoczonych plażach we włoskim Rimini, Capri czy San Remo my mamy dla Ciebie ciekawą alternatywę. Co powiesz na dwutygodniową objazdówkę samochodem po Włoszech? Swoje włoskie „Dolce vita” rozpoczniesz od podziwiania Dolomitów. W majestacie tych pięknych i surowych gór dojedziesz nad Jezioro Garda, którego przepastny błękit uspokoi Twój umysł i zrelaksuje skołatane nerwy. Będzie on też wstępem do wizyty w Cinque Terre pnącym się niczym kolorowy bluszcz po stromych skałach Wybrzeża Liguryjskiego. Z niego dotrzesz do Toskanii, w której spędzisz kilka niezapomnianych dni. Na urocze toskańskie miasteczka, płynące pagórki, kolorową mozaikę pól i cyprysowe dróżki, będziesz mógł patrzeć bez końca. W drodze powrotnej zaproponujemy Ci trasę przez San Marino i Wenecję. W imponującym Canale Grande niczym w lustrze ujrzysz cuda włoskiej architektury. Udostępniamy Ci nasz gotowy plan podróży „Włochy samochodem – dwutygodniowy road trip po Dolomitach i Toskanii”. Zachęcamy Cię do skorzystania z niego i ruszenia w niezapomnianą podróż naszymi śladami:)

Objazdówka po Włoszech samochodem 

Zaproponowana przez nas trasa zwiedzania Włoch rozpoczyna się w Krakowie i prowadzi przez Słowację i Austrię. Program podróży jest bardzo urozmaicony i dość intensywny, więc jeśli uważasz, że dzieje się w nim za dużo, zrezygnuj z wizyty w niektórych proponowanych przez nas miejscach. Nie będziemy ukrywać, że zaplanowanie trasy zajęło nam trochę czasu, ale dzięki temu uniknęliśmy niespodzianek i nerwówki na miejscu. Bawiliśmy się świetnie, a nasza objazdówka po Włoszech samochodem była jedną z ciekawszych podróży po Europie. Przy planowaniu trasy skupiliśmy się głównie na naturalnych atrakcjach Włoch i małych klimatycznych miasteczkach przyciągających fanów fotografii. Florencję, Bolonię czy inne większe włoskie miasta celowo pominęliśmy. W programie przewidzieliśmy również wizytę w Pizie i Wenecji. Po odbytej podróży jesteśmy jednak zdania, że Pizę spokojnie możesz sobie odpuścić. Jest na maksa przereklamowana i zatłoczona.

Włochy samochodem – trasa zwiedzania

Dzień 1 – Kraków- Hallstatt

Hallstatt to niezwykle malownicze miasteczko położone nad brzegiem Jeziora Halsztackiego tuż u podnóża Alp Salzburskich. Nazywane jest perłą regionu Salzkammergut, a jego urocze uliczki pełne są restauracji i kawiarni serwujących lokalne specjały. Spacer po mieście z podziwianiem jego najważniejszych atrakcji zajmuje około godziny. Jako ciekawostkę dodamy, że Chińczycy tak pozazdrościli Austriakom tego miejsca, że w Chinach wybudowali jego replikę. Znajduje się ona w mieście Huizhou w prowincji Guangdong. Jej budowa, wywołała ogromny skandal, bo nikt nie zapytał Austriaków o zgodę. Hallstatt na swojej stronie internetowej skomentował chińską podróbkę następującymi słowami: „Sfotografowane miliony razy – raz skopiowane – zawsze bez skutku”.

Nocleg: Hallstatt

Dzień 2 – Grossglockner Hochalpenstrasse – Lago di Braies

Z miejscowości Hallstatt proponujemy udać się w kierunku jednej z najpiękniejszych panoramicznych tras w Europie. Mamy tu na myśli alpejską drogę Grossglockner Hochalpenstrasse. Na odcinku 48 km pokonasz różnicę poziomów wynoszącą aż 1766 metrów i przekroczysz różne strefy klimatyczne. Widoki na trasie zapierają dech, a krajobraz zza szyby samochodu zmienia się z każdym przejechanym kilometrem. Ze swojej strony proponujemy Ci również podjechać pod lodowiec Pasterze, który z roku na rok dramatycznie topnieje w oczach! A jeśli lubisz się wspinać po górach, być może skusisz się również na zdobycie Grossglockner (Wielkiego Dzwonnika) – najwyższego szczytu w Austrii. Będziesz jednak potrzebował na to nieco więcej czasu niż zakłada nasz plan. Po więcej informacji na temat Grossglockerstrasse i opłat za wjazd na alpejską drogę wysokogórską zapraszamy do naszego posta „Wysokogórska alpejska droga Grossglockner Hochalpenstrasse”. Uwaga – droga zamknięta jest do początku maja!

Włochy samochodem

Jeziora Lago di Braies chyba nie musimy Ci przedstawiać? To najpopularniejsze Instagramowe miejsce w całych włoskich Dolomitach! Choć sami byliśmy przekonani, że jest ono na maksa przereklamowane, na miejscu okazało się, że strasznie się myliliśmy! Szmaragdowe jezioro, w którym niczym w lustrze przeglądają się blade szczyty Dolomitów to miejsce magiczne i owiane wieloma legendami. Po jeziorze możesz popływać wynajętą łodzią lub obejść je w koło niezwykle malowniczym szlakiem. Jeśli chciałbyś dowiedzieć się nieco więcej zajrzyj do naszego posta ” Lago di Braies – turkusowe jezioro w Południowym Tyrolu”.

Nocleg: okolice Lago di Braies. Nad samym jeziorem znajduje się Hotel Pragser Wildsee, który oferuje nocleg przybywającym nad jezioro turystom. Cena za pokój nie należy jednak do najtańszych i trzeba go rezerwować z wyprzedzeniem. Osobiście nocowaliśmy w miejscowości Dobbiaco Toblach oddalonej o około 16 km od Lago di Braies.

Dzień 3 – Tre Cime di Laverdo

Jeśli lubisz piesze wędrówki po górach trekking wokół masywu Tre Cime di Lavaredo będzie dla Ciebie propozycją idealną! „Trzy Siostry” to obok Matterhorn najbardziej rozpoznawalny szczyt w Europie. Będąc w Dolomitach koniecznie musisz go zobaczyć. Punktem, w którym rozpoczyna się pieszą wędrówkę jest parking przy schronisku Auronzo. Już z tego miejsca roztaczają się przepiękne widoki na iglice Cadini czy masyw Monte Paterno. Najlepiej wyruszyć szlakiem (szeroka, szutrowa ścieżka) nr T151 w kierunku schroniska Lavaredo, aby po chwili dotrzeć do zachwycającej przełęczy Forcella Lavaredo. Pokonanie trasy z parkingu do przełęczy powinno Ci zając około 2 godzin. Szlak nie jest trudny, ale w sezonie letnim może być zatłoczony. Ze swojej strony polecamy obejść masyw Tre Cime di Lavaredo wokół, a więcej szczegółów na temat przebiegu trasy znajdziesz w naszym poście „Tre Cime di Lavaredo – trekking wokół masywu w Dolomitach”.

Nocleg: Na trasie wokół Tre Cime di Lavaredo masz do wyboru 2 schroniska oferujące nocleg: Rifugio Auronzo i Rifugio Locatelli. Pamiętaj jednak o tym, że schroniska działają sezonowo! Od końca września do czerwca są zazwyczaj nieczynne. Jeśli nie interesuje Cię nocleg w schronisku lub w Dolomity wybierasz się poza sezonem na wyszukiwarce booking.com spokojnie znajdziesz hotel w okolicach Misuriny.

Dzień 4 i 5 – Jezioro Misurina – Dolina Val di Funes

W Dolomitach znajduje się wiele zachwycających jezior. Oprócz wspomnianego wyżej Lago di Braies polecamy Ci również odwiedzić Jezioro Misurina, Lago di Landro i Lago di Dobbiaco. Z jeziorem Misurina wiąże się niezwykle ciekawa legenda, która mówi, iż w okolicy mieszkał stary władca Sorapis ze swą piękną córką Misuriną. Ta dowiedziawszy się, że w pobliskich górach żyje wróżka, zapragnęła jej magicznego zwierciadła. Ukochany ojciec spełnił życzenie córki. W zamian za zwierciadło wróżka zamieniła go w górę. Jego zmarszczki na twarzy przekształciły się głębokie jary, a długa broda w gęsty las. Kiedy córka władcy pewnego dnia spadała z owej góry w przepaść, król rzewnie zapłakał. Jego łzy spływając w dół w postaci potoków, utworzyły na dnie doliny przepiękne jezioro Misurina. Od tamtej pory w turkusowej tafli jeziora przegląda się sam Sorapis.

Z Misuriny do Val di Funes dotrzesz w około 2 godziny. Dolina Val di Funes słynie m.in. z leżącego w niej masywu Odle. Naszym zdaniem szczególnie warto udać się do maleńkiej wioski Santa Maddalena leżącej u jego podnóży. Sama w sobie jest niezwykle urocza. Zachwyca swoimi zielonymi łąkami, udekorowanymi kwiatami domkami i małymi kościołkami ze strzelistymi wieżami. Ale tak naprawdę prawdziwe zjawisko odbywa się w niej dopiero podczas zachodu słońca. W pogodny dzień białe turnie masywu Odle górującego nad Santa Maddaleną zaczynają płonąć żywym ogniem! Przyjmują odcienie czerwieni, pomarańczy lub różu. Widok jest niezwykły!

Nocleg: wioska Santa Maddalena

Dzień 6 – Alpe di Siusi

Alpe di Siusi to bezsprzecznie największa atrakcja Południowego Tyrolu. Ta wysokogórska hala zachwyca cudownymi widokami na Dolomity z rozsianych po jej terenie licznych szlaków pieszych. Można nimi spacerować przez cały dzień napawając się widokami m.in. na szczyty: Sassolungo, Sassopiatto, Schlern i Rosengarten. Na terenie płaskowyżu znajdują się również liczne schroniska, bacówki i góralskie gospodarstwa, do których w prosty sposób możesz dotrzeć kolejką z miejscowości Siusi. Z Alpe di Siusi związane są również liczne tyrolskie legendy, których Ci jednak nie zdradzimy, bo poznasz je na miejscu. Jako ciekawostkę dodamy także, że płaskowyż zimą przeistacza się w największą narciarską łąkę Europy.

Nocleg: okolice Largo di Garda

Dzień 7 – Jezioro Garda

Przejażdżka wzdłuż wybrzeża Jeziora Garda to ogromna przyjemność mimo, iż w sezonie musisz przygotować się na spore korki w tej okolicy. Trasa z północy na południe wiedzie przez urocze, klimatyczne miasteczka, w których warto się zatrzymać i przespacerować się po ich brukowanych uliczkach, przysiąść na kawę lub obiad. Ze swojej strony szczególnie polecamy Ci odwiedzić: Riva del Garda położone nad północnym brzegiem jeziora, Malcesine, Castelletto, Torri del Benaco i Lazise. O ile Torri del Benaco urzeka portowym klimatem, starymi kamieniczkami i restauracjami na skraju jeziora oraz rezydencją Castello Scaligero, o tyle Lazise to miasto forteca żywcem wyciągnięte ze Średniowiecza. Mury je okalające przetrwały w swej pierwotnej formie niemal bez widocznych zmian.

Nocleg: miasto La Spezia, która będzie świetną bazą wypadową do Cinque Terre zaplanowanego na kolejny dzień.

Dzień 8 – Cinque Terre

Cinque Terre to 5 uroczych miasteczek (Riomaggiore, Manarola, Corniglia, Vernazza, Monterosso al Mare) znajdujących się na Wybrzeżu Liguryjskim i połączonych ze sobą kilometrami szlaków pieszych. Zachwycają pięknymi lazurowymi zatokami z zacumowanymi w nich kolorowymi łódkami. Spacer po ich wąskich brukowanych uliczkach połączony z podziwianiem kamienic, starych kościołów i nadbrzeżnych ścieżek to prawdziwa gratka dla oka. Pięć Ziem to jedno z najbardziej urokliwych miejsc we Włoszech, które koniecznie musisz zobaczyć. Zanim jednak rozpoczniesz zwiedzanie koniecznie przeczytaj przygotowane przez nas zestawienie 9 rzeczy, o których musisz wiedzieć zanim odwiedzisz Cinque Terre.

Nocleg: Radzimy zrezygnować z noclegu w Cinque Terre. Zdecydowanie lepszym i tańszym pomysłem jest nocleg w La Spezia lub Levanto. Na booking.com na pewno znajdziesz dla siebie odpowiednie miejsce noclegowe. Jeśli jedziesz większą grupą możemy polecić Ci fantastyczny Sky Apartament w samym centrum La Spezia. Znajduje się on jakieś 15 min spaceru od dworca kolejowego, skąd w kilkanaście minut dotrzesz do Cinque Terre.

Dzień 9 – Piza – San Gimignano – Siena

Tak jak wspomnieliśmy wyżej nasz plan ” Włochy samochodem- dwutygodniowy plan zwiedzania” obejmuje wizytę w Pizie. Naszym skromnym zdaniem spokojnie możesz to miasto pominąć, bo oprócz Piazza del Duomo i Katedry oraz dzikich tłumów próbujących wszystkimi możliwymi sposobami wyprostować Krzywą Wieżę, miasto nie ma specjalnie nic więcej do zaoferowania.

Osobiście proponujemy Ci przeznaczyć więcej czasu na zwiedzanie San Gimignano i Sieny. To pierwsze urocze toskańskie miasteczko nazywane jest „Miastem Stu Wież” lub „Średniowiecznym Manhattanem „.Jego potężne średniowieczne wieże widać bowiem już z odległości kilku kilometrów od miasta. Rysują się one niczym klasyczne drapacze chmur.

Siena to z kolei jedno z najciekawszych toskańskich miast. Jej antyczny układ nie zmienił się przez stulecia, a zabytkowe centrum wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Sercem miasta jest ogromny plac Piazza del Campo – przypominający swym kształtem muszlę. Na uwagę zasługuje także katedra św. Katarzyny z wspaniałą fasadą i wnętrzem ozdobioną posadzką złożoną z 56 intarsjowanych marmurowych płyt. Jako ciekawostkę dodamy, że co roku na początku lipca i w połowie sierpnia w Sienie odbywają się uroczystości na cześć Matki Boskiej zwanej Il Palio. W czasie tego święta największym widowiskiem ściągającym tłumy turystów są wyścigi konne dokoła placu Campo.

Nocleg: okolice Sieny. Ze swojej strony gorąco polecamy Ci nocleg w klimatycznym Hotelu Certosa di Pontignano Residenza d’Epoca niedaleko Sieny i San Gimignano. Jest to dawny klasztor Kartuzów należący do Uniwersytetu w Sienie. Jeśli lubisz obiekty „z duszą” będziesz zachwycony pobytem w tym miejscu!

Dzień 10, 11, 12 – Toskania (Dolina Val D’Orcia)

Zapytasz pewnie czy trzy dni w Dolinie Val’Dorcia w Toskanii to nie za krótko? Zdecydowanie za krótko, ale podczas tych kilku dni z pewnością uda Ci się zobaczyć kilka niezwykle czarujących miasteczek wznoszących się na wzgórzach doliny, malowniczych pól, cyprysowych alejek, upraw oliwek i winorośli. Specjalnie z tego powodu przygotowaliśmy dla Ciebie dwa posty dotyczące tej przepięknej krainy. Pierwszy z nich opisuje 7 najpiękniejszych miasteczek w Toskanii, które trzeba zobaczyć. Jest wśród nich Pienza ze słynną Drogą Gladiatora, Montalcino czy Montepulciano, w którym kręcono sceny do filmu „Saga Zmierzch: Księżyc w Nowiu”. W drugim z kolei przedstawimy Ci „9 spektakularnych punktów widokowych w Toskanii” , z których będziesz podziwiać kolorowe mozaiki pól, srebrzyste gaje oliwne i cyprysowe alejki wijące się aż po horyzont!

Nocleg: naszą bazą wypadową przez te kilka dni była Agroturystyka Le Sorbelle d’Orcia niedaleko Pienzy. Miejsce jest fantastyczne! Polecamy Ci je z czystym sumieniem.

Dzień 13 – San Marino

W drodze powrotnej z Toskanii proponujemy zajrzeć do Republiki San Marino. Fantastyczną alternatywą dla zakupów może okazać się tam spacer po niezwykle malowniczym centrum ulokowanym na szczycie Monte Titano- najwyższym wzniesieniu w kraju. Podczas pięknej, bezchmurnej pogody jest to idealny punkt widokowy na Apeniny i pobliskie Rimini. Musisz wiedzieć jednak o ty, że centrum San Marino wyłączone jest z ruchu kołowego. Auto należy zaparkować na jednym z kilku dostępnych parkingów nieopodal Porta San Francesco prowadzącej do centrum.

Nocleg: osobiście nocowaliśmy w bardzo apartamencie Cà Marcello Resort w miejscowości Mirano, położonej około 25 km od Wenecji.

Dzień 14 – Wenecja – Kraków

Wenecja to miasto, którego nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Słynie z nieskończonej ilości kanałów i zawieszonych nad nimi mostów. Nie ma takiego drugiego miasta na świecie! Choć nie wszyscy pałają do niej m miłością, naszym skromnym zdaniem warto ją choć jeden raz w życiu zobaczyć. Jeśli zdecydujesz się na zwiedzanie Wenecji koniecznie zajrzyj do naszego posta opisującego zwiedzanie Wenecji.  Znajdziesz w nim jednodniowy plan zwiedzania miasta wraz z mnóstwem praktycznych informacji  w tym dotyczących parkingów.

Jeśli lubisz roadtrip to zobacz również nasz gotowy plan: Szwecja samochodem.

*Linki w tym poście są tzw. linkami afiliacyjnymi, tzn. jeśli dokonasz z nich rezerwacji  to my otrzymamy za to drobną prowizję, którą przeznaczamy na utrzymanie bloga (serwer, domena, itp.) oraz tworzenie nowych bezpłatnych treści. Z góry dziękujemy za pomoc w rozwoju bloga :-)

Zapisz się na nasz newsletter (zero spamu, tylko informacje o nowych artykułach). Otrzymasz również zestaw gratisów, w tym e-book "Jak zorganizować wymarzoną podróż"!

Czy wiesz, że...

Jeśli zarezerwujesz nocleg na bookingu z naszego linka to my dostaniemy z tego niewielką prowizję, a Ty i tak zapłacisz tyle samo. Wszystkie artykuły, które są na naszym blogu są dostępne za darmo (to się nigdy nie zmieni!), więc rezerwacja z naszego linka może być formą podziękowania za przekazywane treści.

Exit mobile version