101 Countries Before 50

7 najpiękniejszych miasteczek w Toskanii, które warto zobaczyć

Toskania od wieków była mekką malarzy, rzeźbiarzy, architektów i poetów. Do tak zacnego grona dołączyli w ostatnim czasie fotografowie. Nie ma się co dziwić, bo w otoczeniu malowniczych pól, cyprysowych alejek, upraw oliwek i winorośli powstawały i wciąż powstają zachwycające dzieła. Toskania przyciąga nie tylko fantastycznym pejzażem. To jej pełne uroku miasteczka, średniowieczne opactwa, prastare wsie i twierdze kryją w sobie mnóstwo zaskakujących niespodzianek. Wszystkie utrzymane są w kolorach ziemi: sieny palonej, ochry, bieli i żółci. Wszystkie wzniesiono na wzgórzach. A ich kamienne mury, zwieńczone czerwonymi dachami, wspaniale komponują się z otaczającym je toskańskim krajobrazem. Przedstawiamy Ci naszą subiektywną listę opisującą najpiękniejsze miasteczka w Toskanii, które warto zobaczyć.

 

Najpiękniejsze miasteczka Toskanii

 

1. San Gimignano 

7 najpiękniejszych miasteczek w Toskanii

Niewielkie miasteczko górujące nad Doliną Elsy nazywane jest „Miastem Stu Wież” lub „Średniowiecznym Manhattanem„. Dlaczego? Bo jego potężne średniowieczne wieże już z odległości kilku kilometrów od miasta rysują się niczym klasyczne drapacze chmur. Kiedyś wież było siedemdziesiąt dwie, obecnie pozostało ich tylko czternaście. Najwyższa z nich tzw. Torre Grossa ma 54 metry wysokości. Wieże, wraz z murem otaczającym miasto, pełniły funkcję obronną. Były własnością prywatną i symbolizowały bogactwo oraz świetność jego mieszkańców, głównie szlachty i tamtejszych kupców.

W Średniowieczu San Gimignano odgrywało bowiem ważną rolę jako ośrodek handlowy na szlaku pielgrzymek z północnej Europy do Rzymu. Jego dobre czasy nie trwały jednak długo. Epidemia dżumy, która zdziesiątkowała mieszkańców oraz zmiana szlaków handlowych spowodowały, że na długi czas o uroczym San Gimignano zapomniano. Z pomocą przyszli… turyści. To oni „odkryli” je na nowo, zachwycili się nim i rozsławili na cały świat. Przyznajemy, że spacer po wąskich, brukowanych uliczkach niewielkiego „Miasta Stu Wież”, kawa na placu Piazza del Duomo i zakupy w lokalnych sklepikach przy Via S. Giovanni to niezapomniane przeżycie.

 

2. Montalcino

Jeśli jesteś koneserem czerwonego wina koniecznie musisz zajrzeć do Montalcino! Miasteczko to okrzyknięto stolicą wina Brunello. Rubinowo-czerwony trunek produkuje się tam od stuleci ze specjalnie wyselekcjonowanej odmiany Sangiovese. Na terenie miasteczka znajdziesz liczne Enoteki, w których skosztujesz i zaopatrzysz się w to wyborne wino. Montalcino oprócz bogatej winiarskiej tradycji posiada też bardzo długą historię. W średniowieczu słynęło głównie z garbarstwa i wyrobów skórzanych. Cieszyło się niezależnością, do momentu aż stało się przedmiotem sporu między pobliską Sieną i potężną Florencją. Niejednokrotnie napadnięte, w ostateczności podporządkowano tej ostatniej. Od tamtej pory przez długie lata trwało w letargu.

Wyrwało je z niego… wino. Do najważniejszych atrakcji miasteczka zaliczana jest stojąca nieco powyżej niego stara forteca. O ile jej wnętrze nie jest specjalnie zachwycające, tak z murów twierdzy roztacza się przepiękny widok na miasto i malowniczą okolicę. Montalcino posiada plątaninę małych, klimatycznych uliczek, a na głównym placu Piazza del Popolo wznosi się ratusz Palazzo dei Priori z przełomu XIII/XIV w., z wysoką średniowieczną wieżą.

 

3. Pienza

To chyba jedno z najlepiej rozpoznawalnych toskańskich miast. Popularność Pienzy wzrosła dzięki filmowi „Gladiator” i wyróżnieniu jej przez samo UNESCO. Znad murów miasta rozpościera się niesamowity widok na malowniczą dolinę Val D’Orcia i leżącą w niej agroturystykę Terrapille, gdzie nagrywane były sceny do Gladiatora. Praktycznie sama Pienza, gdyby nie fakt, że urodził się w niej papież Pius II, który polecił wybudowanie wspaniałych budowli mieszkalnych, ratusza i kościołów, znana byłaby zapewne jedynie z miejscowych serów.

Sery pecorino, bo o nich mowa, produkowane z mleka owiec pasących się w pobliskiej dolinie Val d’Orcia, znajdziesz praktycznie w każdym sklepie na terenie miasteczka. Ich smak i aromat zachwycają! Zioła porastające dolinę, dodają owczemu mleku słodyczy i aromatu, a produkowane z niego sery są niepowtarzalne. Ze swojej strony polecamy Ci kolację w uroczej restauracji Sperone Nudo przy Piaza di Spagna. Ribollita i pasta z truflami to istne niebo w gębie. Pamiętaj jednak o tym, że od godziny 14 do 19 praktycznie wszystkie restauracje na terenie Toskanii mają zamknietą kuchnię i nie wydają posiłków!

Jeżeli szukasz noclegu w okolicach Pienzy to z całego serca możemy Ci polecić agroturystykę Le Sorbelle d’Orcia.

 

4. Montepulciano

Chcesz poczuć na skórze lodowaty oddech wampirzego rodu Volturi z słynnej powieści Stephenie Meyer? Koniecznie zajrzyj do Montepulciano! To tu, a nie w pobliskiej Volterze, kręcono kluczowe zdjęcia do filmu „Saga Zmierzch: Księżyc w Nowiu”. Od bramy Porta al Prato pnąca się ku górze brukowana uliczka Via del Corso zaprowadzi Cię wprost do Piazza Grande – serca i wizytówki miasta. To właśnie tutaj rozgrywały się kluczowe sceny słynnej sagi. Jeśli będziesz mieć szczęście oprócz zwykłych mieszkańców i turystów, spotkasz tam odzianych w czarne szaty Volturi. Kto wie, może w drzwiach pobliskiego ratusza ujrzysz samego Edwarda Cullena? Scenografia niemal nie uległa zmianie, nie ma tylko wybudowanej na potrzeby filmu fontanny, przez którą przeskakiwała główna bohaterka.

Jeśli wampiry to nie Twoja bajka, absolutnie nie rezygnuj z wizyty w Montepulciano. Pnące się w górę klimatyczne uliczki zaprowadzą Cię do renesansowych pałaców i kościołów. W lokalach usługowych na parterze kamienic znajdziesz liczne restauracje, bary i lodziarnie. Podobnie jak w innych wymienionych przez nas miasteczkach i tu zaopatrzysz się w lokalne produkty: sery, oliwę, trufle i tamtejsze wino Vino Nobile di Montepulciano. Ze szczytu wapiennego wzgórza, na którym znajduje się miasteczko, zachwycisz się niezwykle malowniczym krajobrazem doliny Val Di Chiana.

 

5. Bagno Vignoni

Gorące źródła w Toskanii. Tak, nie oszaleliśmy. Doskonałym przykładem jest m.in. Bagno Vignoni. Urokliwa wieś położona na wzgórzu Vignoni od wieków słynie z naturalnych term. Kąpieli zażywali w niej Rzymianie, potem Medyceusze. Co ciekawe i niezwykłe zarazem w jej centrum nie znajdziesz tradycyjnego rynku. Zamiast niego w sercu miasteczka ulokowano olbrzymi basen termalny z bulgoczącą wodą. Otaczają go domy, tawerny oraz Kościół San Giovanni Battista. Jak podają źródła, z głównego basenu woda przepływała korytem do mniejszych basenów znajdujących się na zboczu tuż za wioską. Następnie spadała w dół, zasilając po drodze kilka młynów, aby zakończyć swój bieg w rzece Orcia, płynącej u podnóży Vignoni. Dziś mimo, iż w centralnym basenie nie można się kapać, Bagno Vignoni cenione jest na całym świecie jako małe uzdrowisko. Znajdujące się na jego terenie wody pochodzenia wulkanicznego wykorzystywane są do leczenia chorób reumatologicznych i neurologicznych.

 

6. Monticchiello

Dlaczego warto odwiedzić Monticchiello? Bo spośród wszystkich wyżej wymienionych toskańskich miasteczek to właśnie ono jest najbardziej czarujące i co najważniejsze – najmniej oblegane przez turystów. Spokój i cisza gwarantowane! Natknąć się na mieszkańca wioski to też prawdziwa sztuka. Może dlatego, że miasteczko zamieszkuje tylko 200 osób, które na co dzień relaksują się w pobliskiej tawernie Osteria La Porta? Do dziś nie odkryliśmy tej niezwykłej tajemnicy. Do sennego Monticchello otoczonego kamiennym murem obronnym z 1260 roku dostaniesz się przez Bramę św. Agaty. Za nią ujrzysz: miniaturowe uliczki, skromny kościół św. Leonarda z niewielkim placem, tonące w barwnych kwiatach i winorośli kamienne domki. Cała wieś jest jednym wielkim średniowiecznym zabytkiem zanurzonym w malowniczym toskańskim krajobrazie. Zdradzimy Ci jeszcze w sekrecie, że to właśnie w okolicach Monticchiello na trasie prowadzącej do Montepulciano przy via Agnogna znajduje się słynna, wijąca się niczym sprężyna cyprysowa aleja, która zdobi toskańskie pocztówki i portfolia znanych fotografów.

 

7. San Quirico D’orcia

To już ostatnie na naszej liście czarujące małe miasteczko leżące na północnym brzegu doliny Val d’Orcia. Jak wszystkie powyżej tak i to wzniesiono na wzgórzu i otoczono murem obronnym. Jak wszystkich powyżej tak i jego korzenie sięgają czasów Etrusków. I ono było we władaniu pobliskiej Sieny, a po upadku Republiki Sieneńskiej zagarnęła je potężna Florencja. Od tego czasu o miasteczku zapomniano i w tym lekkim zapomnieniu trwa do dziś. Czasem przypomną sobie o nim turyści po obejrzeniu reklamy Fiata 500X. Szkoda, że tylko producent aut dostrzegł potencjał w tym malowniczym miasteczku. Przecież już sama jego przydługa nazwa jest niezwykle intrygująca. Nam udało się rozszyfrować tylko jej ostatni człon „D’orcia”, wywodzący się od przepięknej doliny Val D’Orcia (Doliny Dzbanów), na terenie której miasteczko się znajduje. Być może to właśnie Ty znajdziesz nieco więcej czasu, aby odkryć pozostałe jego tajemnice?

Jeśli czujesz fotograficzny niedosyt to zobacz nasze zdjęcia Toskanii.

W każdym z wyżej wymienionych miasteczek nie powinieneś mieć problemu ze znalezieniem noclegu. My zazwyczaj korzystamy z popularnej wyszukiwarki booking.com. Po kliknięciu w link otrzymasz w gratisie 50 zł do wydania na noclegi. Ze swojej strony gorąco polecamy Ci nocleg w klimatycznym Hotelu Certosa di Pontignano Residenza d’Epoca niedaleko  Sieny i San Gimignano. Jest to dawny klasztor Kartuzów należący do Uniwersytetu w Sienie. Jeśli lubisz obiekty „z duszą” będziesz zachwycony pobytem w tym miejscu!



Booking.com

Zapisz się na nasz newsletter (zero spamu, tylko informacje o nowych artykułach). Otrzymasz również zestaw gratisów, w tym e-book "Jak zorganizować wymarzoną podróż"!

Czy wiesz, że...

Jeśli zarezerwujesz nocleg na bookingu z naszego linka to my dostaniemy z tego niewielką prowizję, a Ty i tak zapłacisz tyle samo. Wszystkie artykuły, które są na naszym blogu są dostępne za darmo (to się nigdy nie zmieni!), więc rezerwacja z naszego linka może być formą podziękowania za przekazywane treści.

Exit mobile version