Gdzie nocować w Bangkoku? Pytanie to zapewne spędza sen z powiek wszystkim tym, którzy wybierają się w podróż do tej wielomilionowej metropolii. Wyboru z pewnością nie ułatwiają wyszukiwarki internetowe z ofertami z ponad 1800 hoteli porozrzucanymi po 50 dzielnicach, na które podzielony jest Bangkok. Znalezienie idealnego miejsca noclegowego w Mieście Aniołów może okazać się nie lada wyzwaniem. Jeśli szukasz taniego noclegu najpewniej znajdziesz go w okolicy ulicy Khaosan Road i przyległej do niej Rambuttri Alley. Nie spodziewaj się tam jednak wysokiego standardu. Kafelki na podłodze, proste łóżka i wentylator na suficie to zazwyczaj ich podstawowe wyposażenie, do tego imprezownia pod oknami. Jeśli szukasz czegoś o wyższej klasie z hotelami w standardzie 3*, 4* i 5* doskonała może okazać się dzielnica Pratunam z dobrym dostępem do komunikacji miejskiej, tramwajów wodnych oraz pociągu AirportLink na lotnisko. My podczas swojej wizyty w Bangkoku postawiliśmy jednak na biznesową dzielnicę Bang Rak!
Spis treści
Gdzie nocować w Bangkoku?
Dzielnica Bang Rak
Biznesowa dzielnica Bang Rak z mieszczącą się w jej sercu ulicą Silom słynie przede wszystkim z dobrego jedzenia i żyjących obok siebie ludzi o wielu kulturach. To istna mieszanka tradycji, religii, kultury i nowoczesności. Kolonialne wille nad rzeką Chao Praya wraz z orientalnymi budynkami i świątyniami: buddyjską Wat Hua Lamphong i hinduską Sri Maha Mariamman zostały otoczone przez wyrastające jak grzyby po deszczu szklane drapacze chmur sięgające nieba. Bang Rak to swoisty Bangkok w pigułce z wąskimi uliczkami, licznymi bazarami, knajpami i ulicznymi straganami, na których bulgoczą i skwierczą przepyszne tajskie potrawy.
Dzielnica jest też doskonałą bazą noclegową i idealnym miejscem wypadowym na zwiedzanie miasta. O tym co zobaczyć w Bangkoku przeczytasz klikając w link. W samej dzielnicy Bang Rak z pewnością warto też zobaczyć Park Lumpini zwany zielonymi płucami miasta, stadion bokserski, Katedrę Wniebowzięcia, dzielnicę czerwonych latarni Patpong ze słynnym Nocnym Marketem czy State Tower ze złotą kopułą i sky barem Sirocco na 63 piętrze, w którym nagrywano sceny do filmu Kac Vegas w Bangkoku.
Jest ona również idealnie skomunikowana z pozostała częścią miasta. Znajdują się w niej aż 4 stacje metra: Saphan Taksin BTS, z której dojedziesz do tramwaju wodnego, Surasak BTS, Chong Nonsi BTS Sala Daeng BTS tuż przy słynnym Patpongu. Połączenie z lotniskiem też jest niczego sobie, bo metrem musisz jedynie dotrzeć na stację Phaya Thai, aby przesiąść się tam do pociągu AirportLink jadącego na lotnisko Bangkok – Suvarnabhumi.
Amara Bangkok Hotel
Jak już wyżej wspomnieliśmy dzielnica Bang Rak to idealna baza noclegowa podczas pobytu w Bangkoku. Znajduje się w niej wiele hoteli w zdecydowanie wyższym standardzie niż te przy backpackekrskiej Khaosan Road czy Chinatown. Jest ich tak dużo, że konkurują ze sobą ceną i na booking.com można czasami upolować naprawdę świetną okazję. W samym centrum dzielnicy przy Surawong Road, równoległej do głównych dróg Silom i Sathon zlokalizowany jest m.in. Amara Bangkok Hotel, w którym zatrzymaliśmy się podczas swojej podróży i który z czystym sumieniem możemy Ci polecić. Znajduje się on w odległości 10-minutowego spaceru od stacji Chong Nonsi i Sala Daeng BTS oraz stacji metra MRT Sam Yan. W jego pobliżu umiejscowiony jest Nocny Market na Patpong, Park Lumpini i farma węży w Instytucie Pamięci Królowej Saovabhy. Jego lokalizacja jest więc idealna, ale ma też kilka innych zalet!
1. Pokoje
W Amara Bangkok Hotel znajduje się 250 pokoi w różnym standardzie: poczynając od pokoi Deluxe, Executive przez Club, Club Cabana aż po Club 10. Wyposażone są w mega wygodne łóżka, telewizor, klimatyzację, sejf, bar, łazienkę z prysznicem lub wanną, zestaw łazienkowy, ręczniki i suszarkę do włosów. To co jednak najbardziej w nich zachwyca to fantastyczny widok na Bangkok. W pokojach Club 10 ulokowanych na ostatnich piętrach tego nowoczesnego hotelu dodatkowym atutem jest spora przeszklona łazienka. Panoramę Bangkoku w dzień i w nocy możesz w niej podziwiać z wolno stojącej wanny lub przestronnego prysznica. Widok jest naprawdę nieziemski!
2. Basen
Basen typu „Infinity pool” zlokalizowany na dachu hotelu z przepięknym widokiem na panoramę Bangkoku był decydującym powodem, dla którego zdecydowaliśmy się na wybór tegoż właśnie hotelu. Nic tak nie budzi do życia jak kąpiel w basenie o wschodzie słońca i nie odpręża wieczorem po calutkim dniu zwiedzania. Mając takie widoki praktycznie na wyłączność kompletnie nie czuliśmy potrzeby, aby odwiedzić jeden z wielu sky barów w Bangkoku mieszczących się poza hotelem.
3. Restauracja
Choć do Bangkoku leci się po to, aby próbować głównie dań z ulicy, skusiliśmy się także na kolację w restauracji “Element” należącej do Amara Bangkok Hotel. Rano serwowane są w niej śniadania dla gości hotelowych w postaci szwedzkiego stołu, a wieczorem miejsce to przeistacza się w elegancką, nowoczesną restaurację w której można skosztować przepysznych dań przyrządzanych według tradycyjnej tajskiej receptury pilnie strzeżonej przez szefa kuchni. Co polecamy ze swojej strony? Na pewno sałatkę z papai, pad thai z krewetkami i ryż z kurczakiem w połówce ananasa. Pychotka!
Na terenie hotelu znajdują się jeszcze dwa bary: Aka Aza Bar na dachu hotelu mający opinię jednego z najwspanialszych sky barów w Bangkoku serwujący koktajle, drinki i przekąski do godziny 01:00 w nocy oraz The Bar – koktajl bar zlokalizowany w lobby hotelowym.
4. Obsługa
Ogromnym atutem hotelu jest również obsługa. Zawsze uśmiechnięta i niezwykle pomocna, która bardzo dobrze posługuje się językiem angielskim. Nasze serca najbardziej podbił concierge, zamawiający gościom taksówki z ulicy, które zawsze w magiczny sposób jechały z włączonym taksometrem, a my nie musieliśmy za nie przepłacać :-)
Informacje praktyczne:
Adres: 180/1 Surawong Road, Sipraya, Bangrak, dzielnica Bang Rak
Cena: od 400 zł/noc
*Artykuł powstał w ramach współpracy z Amara Bangkok Hotel.