Islandię odwiedziliśmy w drugiej połowie lipca 2017 roku w szczycie sezonu turystycznego. Podróżowaliśmy po niej wypożyczonym kamperem przez 10 dni w 5-cio osobowym składzie. Zwiedzanie Islandii oparliśmy na atrakcjach zlokalizowanych przy tzw. Ring Road, czyli drodze krajowej numer 1 biegnącej wokół wyspy. Celowo pominęliśmy oblegany przez turystów Złoty Krąg (Golden Circle) i oglądanie wielorybów w Husaviku czy Akureyri na koszt Fiordów Zachodnich.
Nie będziemy ukrywać, że zaplanowanie trasy i ogarnięcie wszystkiego zajęło nam trochę czasu, ale dzięki temu uniknęliśmy niespodzianek i nerwówki na miejscu. Bawiliśmy się świetnie, a nasz road trip po Islandii był jedną z fajniejszych przygód jakie do tej pory przeżyliśmy. Przy planowaniu podróży skupiliśmy się na przyrodniczych perełkach wyspy i miejscach przyciągających miłośników fotografii. Reykjavik i pozostałe islandzkie miasta i miasteczka zeszły kompletnie na dalszy plan. Wiemy, że wielu rezygnuje z samodzielnych podróży, bo nie ma czasu, chęci bądź umiejętności, aby samemu je zaplanować. Dlatego jeśli zaliczasz się do takich osób, to ten post jest skierowany właśnie do Ciebie. Udostępniamy Ci gotowy plan zwiedzania Islandii w 10 dni. Zachęcamy Cię do skorzystania z niego i objechania całej wyspy naszymi śladami:)
Spis treści
Trasa zwiedzania Islandii na własną rękę
Zwiedzanie Islandii i najpiękniejsze atrakcje wyspy
Dzień 0. Przylot
Większość samolotów z Europy przylatuje na Islandię późnym wieczorem lub nocą. Proponujemy Ci odebrać auto od razu na lotnisku w Keflaviku. Zaoszczędzisz wówczas mnóstwo czasu i pieniędzy. Jeśli taka opcja nie wchodzi w grę, to najtańszym sposobem na dotarcie do Reykjaviku z oddalonego o około 50 km lotniska w Keflaviku będzie transfer autobusem Reykjavik Excursions. Podróż trwa około godziny i kosztuje 2500 ISK. Jeśli nie przylatujesz w nocy proponujemy Ci zwiedzić stolicę Islandii i kolejnego dnia przemieścić się w zaproponowane przez nas miejsca.
Loty na Islandię
Bezpośrednie loty z Polski na Islandię oferuje m.in. Wizz Air. W ciągu około 4 godzin z łatwością dolecisz z nią na lotnisko Keflavik k. Rejkiawiku z wielu lotnisk w Polsce, między innymi z: Warszawy, Katowic czy Gdańska.
Sprawdź najlepsze opcje dolotu
Dzień 1. Reykjadalur – Seljalandsfoss – Seljavallalaug – Skogafoss
Ze stolicy Islandii (Reykjaviku) udaj się wprost do:
- Parująca Dolina z gorąca rzeką Reykjadalur – niedaleko miejscowości Hveragerdi znajdziesz parking, z którego około 3 km szlak pieszy zaprowadzi Cię do gorącej rzeki wpadającej do doliny Reykjadalur. Trasa nie jest wymagająca, ale potrafi zmęczyć. Jej przejście zajmuje ok. 45-90 minut w zależności od tempa marszu i kondycji. Na całą wycieczkę, łącznie z kąpielą w gorącej rzece, należy przeznaczyć od 3-4 godzin. Reykjadalur to przepiękna dolina ze wspaniałym górzystym krajobrazem, wodospadami, gorącymi, błotnymi sadzawkami, stadami owiec i całą masą innych zachwycających widoków.
- Wodospad Seljalandsfoss – znajduje się w odległości ok. 90km od Reykjadalur tuż przy drodze krajowej nr 1. Największą atrakcją Seljalandsfossu jest kamienista ścieżka, która prowadzi na tyły wodospadu. Widoki zza wodospadu zapierają dech! Więcej szczegółowych informacji o islandzkich wodospadach znajdziesz w naszym poście „Najpiękniejsze wodospady na Islandii”.
- Seljavallalaug – opuszczony basen, w którym po raz kolejny w tym dniu możesz wymoczyć się w ciepłej wodzie, odpocząć i zrelaksować.
- Wodospad Skogafoss – jeden z największych i najpiękniejszych wodospadów na wyspie. Szeroki na 25m i wysoki na 60 m słynie przede wszystkim z pojawiającej się przy nim podczas słonecznych dni pojedynczej lub podwójnej tęczy.
Nocleg: Kemping pod samym wodospadem Skogafoss. Ewentualnie możesz podjechać w okolice płaskowyżu Dyrholaey i spać w kamperze, pod namiotem lub w hotelu w miejscowości Vik.
Dzień 2. Dyrholaey – Solheimasandur – Reynisfjara – Vikurfjara – Fjadrargljufur – Skaftafell
Dzień drugi proponujemy rozpocząć od płaskowyżu Dyrholaey lub wraku samolotu DC-3. Obie atrakcje oddalone są od siebie zaledwie o kilkanaście kilometrów.
- Płaskowyż Dyrholaey – skalisty półwysep położony w pobliżu miejscowości Vik i Myrdal. Zachwyca wysokimi powulkanicznymi klifami i wyłaniającymi się z oceanu licznymi formacjami skalnymi. Najbardziej charakterystyczną skałą na Dyrholaey jest monumentalny łuk skalny oraz 56-metrowa iglica zwana Haidrangur. Z punktu widokowego rozpościera się fantastyczny widok na czarną plażę Reynisfjara. Przy odrobinie szczęścia na Dyrholaey zobaczysz również maskonury – małe, sympatyczne, islandzkie ptaki.
- Wrak samolotu DC-3 (Solheimasandur) – Do Dakoty wytyczono 3-km kamienisty trakt prowadzący z parkingu znajdującego się przy drodze krajowej nr 1. Do samolotu nie można już podjechać autem. Porzucony na plaży wrak samolotu US Navy Douglas Dakota DC-3 wygląda niezwykle tajemniczo i pobudza wyobraźnię, jego historia jest jednak dość banalna. W 1973 roku prawdopodobnie z powodu awarii silników, zmuszony był do awaryjnego lądowania na plaży Solheimasandur. Na pokładzie samolotu było kilka osób, wszyscy ocaleli. Samolot pozostawiono jednak na pastwę losu. Przez lata niszczał. Po czasie ogołocono go z całego sprzętu i wykradziono „bebechy”. Dziś jest jedną z atrakcji turystycznych na Islandii przyciągającą turystów zaciekawionych historią i widokiem porzuconego wraku.
- Czarna plaża Reynisfjara – to jedna z najsłynniejszych, najpiękniejszych ale i najbardziej niebezpiecznych plaż na Islandii. Przyciąga fotografów, podróżników, artystów, bo czarny bazaltowy żwir, którym jest pokryta w połączeniu z białymi falami Atlantyku rozbijającymi się z hukiem o jej brzeg tworzy niesamowity widok. Na plaży można oglądać również malownicze klify i niesamowite bazaltowe formacje skalne jak słynne skalne organy. To z niej przyjrzysz się z bliska trzem „skamieniałym trollom” (Reynisdrangar), czyli trzem bazaltowym kolumnom wyrastającym wprost z Północnego Atlantyku.
- Plaża w Vikurfjara w Vik – jest bardzo często mylona z powyższą Reynisjarą. Obie plaże dzieli jednak od siebie dystans 11 km i góra Reynisfjall. Obie zachwycają i są warte odwiedzenia. Z obu można obserwować Reynisdrangar (skamieniałe trolle).
- Kanion Fjadrargljufur – ten najpiękniejszy kanion Islandii wyrzeźbiony przez rzekę Fjadra znajduje się niedaleko wioski Kirkjubæjarklaustur. Ma on 100 metrów głębokości i 2 km długości i powstał na skutek erozji powodowanej przez przepływającą przez skały wodę spływającą z lodowców. Wzdłuż Fjadrargljufur prowadzi szlak pieszy, z którego rozpościerają się zapierające dech widoki na malowniczy kanion i okolicę.
AKTUALIZACJA: W 2019 roku Kanion Fjaðrárgljúfur został zamknięty dla zwiedzających, po tym, jak nie był on w stanie poradzić sobie z najazdem turystów i ogromną popularnością jaką zafundował mu swoim teledyskiem Justin Bieber.
Nocleg: Kemping Skaftafell (świetny!) przy lodowcu Skaftafellsjokull.
Dzień 3. Skaftafell – Svartifoss – Hofskirkja – Fjallsarlon – Diamond Beach – Jokulsarlon – Stokksnes
Plan w tym dniu jest dość napięty, jednak jak najbardziej do zrobienia. Proponujemy zobaczyć:
- Park Narodowy Skaftafell
- Wodospad Svartifoss
- Kościół Hofskirkja
- Laguna lodowa Fjallsarlon
- Diamentowa Plaża (Diamond Beach)
- Lodowa Laguna Jokulsarlon
- Plaża Stokksnes z widokiem na Vestrahorn
Nocleg: Niedaleko plaży Stokksnes w kamperze lub pod namiotem. Przy plaży Stokksnes znajdziesz również niewielkie pole kempingowe.
ZAJRZYJ RÓWNIEŻ DO NASZEGO POSTA „NAJPIĘKNIEJSZE ATRAKCJE ISLANDII”, W KTÓRYM SZCZEGÓŁOWO OPISALIŚMY POWYŻSZE ATRAKCJE.
Dzień 4. Laekjavik – Djupavogskorin – Lagarfljot
Nieco spokojniejszy od dnia poprzedniego dzień czwarty przeznaczony jest głównie na pokonanie dość sporego wschodniego fragmentu krajowej 1 i chillout w gorących źródłach.
- Punkt widokowy Laekjavik – plaża ze skalistą formacja skalną. Świetne miejsce na lunch/obiad, zwłaszcza jeśli masz kampera.
- Gorące źródła Djupavogskorin – wanna z gorącą wodą stojąca pośrodku niczego z widokiem na Atlantyk. Kąpiel w tak nieprawdopodobnym miejscu to niezapomniane przeżycie. Woda jest tak ciepła i przyjemna, że chciałoby się spędzić w wannie pół dnia! Choć nie jest łatwo to miejsce odszukać, mamy nadzieję, że nasza mapka nieco ułatwi Ci sprawę.
Nocleg: Kemping Hofdavik przy jeziorze Lagarfljot.
Dzień 5. Wodospady Litlanesfoss – Hengifoss – Dettifoss – Selfoss – Myvatn
Dzień zachwycających islandzkich wodospadów:
- Litlanesfoss i Hengifoss
- Dettifoss i Selfoss
ZAJRZYJ RÓWNIEŻ DO NASZEGO POSTA „NAJPIĘKNIEJSZE WODOSPADY NA ISLANDII”.
Nocleg: W okolicach jeziora Myvatn. Znajdziesz tam zarówno kempingi jak i hotele.
Dzień 6. Myvatn – Krafla – Leirhnjukur – Hverir – Grjotagja – Godafoss – Akureyri – Blonduos
Zarezerwowany dla najpiękniejszych atrakcji w okolicy jeziora Myvatn. Zobaczysz je wszystkie w ciągu jednego dnia tylko pod jednym warunkiem: jeśli pobudkę zaplanujesz bardzo wcześnie rano (3:00-4:00)! Gwarantujemy, że nacieszysz swe oczy widokami niczym z filmów fantasy i to bez żadnych tłumów!
- Jezioro Myvatn
- Wulkan Krafla
O WYŻEJ WYMIENIONYCH ATRAKCJACH Z TEGO DNIA PISALIŚMY W POŚCIE „„7 MIEJSC, KTÓRE WARTO ZOBACZYĆ NA PÓŁNOCY ISLANDII”.
- Pola lawy przy Leirhnjukur
- Obszar geotermalny Hverir
- Jaskinia Grjotagja
- Gorące źródła Myvatn
- Wodospad Godafoss
- Miasto Akureyri – w tym drugim pod względem wielkości mieście Islandii oprócz biur organizujących wypraw na wieloryby, znajdziesz również najlepsze lody na Islandii! W centrum miasta zlokalizowana jest popularna lodziarnia Brynja specjalizująca się w wyrobie przepysznych lodów na bazie prawdziwego mleka i śmietanki. Smaków, wafelków, dodatków i posypek do wyboru jest tam od groma!
Nocleg: Pole kempingowe w miejscowości Blonduos.
Dzień 7. Fiordy Zachodnie: Hellulaug – Raudisandur
Być na Islandii i nie zobaczyć choćby małego fragmentu Fiordów Zachodnich? Nie, to nie jest możliwe! To najstarsza geologicznie część wyspy, najbardziej odludna, dzika, nieposkromiona, nieprzewidywalna i niebezpieczna, na „liźniecie” której zaplanowaliśmy kolejne dwa dni z rzędu. Zwiedzanie Islandii bez wizyty na fiordach nie byłoby kompletne!
- Gorące źródła Hellulaug – fantastyczne miejsce do wymoczenia się po kilkuset km spędzonych w aucie. Znajdują się one obok opuszczonego gospodarstwa Hella, w pobliżu miejscowości Flokalundur. Schowane są nieco za skałami, więc początkowo trudno je znaleźć. Gorąca woda wypływa ze skał i ma około 38 stopni Celsjusza. Z sadzawki roztacza się magiczny widok na Fiordy Zachodnie.
- Plaża Raudisandur (Czerwona Plaża) – zaryzykujemy stwierdzenie, że jest to najpiękniejsza plaża jaką widzieliśmy na Islandii. Dostać się na nią nie było łatwo, bo kręta, częściowo szutrowa droga była dla naszego campera nie lada wyzwaniem. Plaża rozciąga się na długości aż 10 km, a jej piasek przybiera różnorodne barwy w zależności od kąta padania promieni słonecznych. Plaża mieni się kolorami od białego, poprzez żółty do czerwonego. Jest idealnym miejscem, w którym można się wyciszyć i po obcować w ciszy z naturą. Przy plaży zlokalizowany jest skromny, lecz dobrze wyposażony kemping.
Nocleg: Kemping Melanes przy plaży Raudisandur.
Dzień 8. Fiordy Zachodnie: Pollurinn – Gardar – Stykkisholmur
Kolejny dzień na Fiordach Zachodnich.
- Gorące źródła Pollurinn– znajdują się za miasteczkiem Talknafjordur na Fiordach Zachodnich. Składają się na nie 3 płytkie baseny z zapierającym dech widokiem na fiordy. Każdy z basenów ma inną głębokość i temperaturę wody dochodzącą miejscami do 42 stopni Celsjusza. Wierz nam na słowo, w miejscu tym na prawdę odejmuje z wrażenia mowę!
- Wrak statku Gardar to najstarszy metalowy statek na Islandii – Gardar BA 64 wyprodukowany w Norwegii w 1912 roku i pozostawiony na plaży od 1981 roku.
- Przeprawa promem z Brjanslækur (Fiordy Zachodnie) do Stykkisholmur – przeprawa promowa trwa około 2:30 i obsługiwana jest przez firmę Seatours. W lecie prom odpływa z Brjanslækur dwa razy dziennie o godzinie 12:15 i 19:00. Po drodze zatrzymuje się na wyspie Flatey. Zakup biletów i więcej informacji na stronie operatora.
Nocleg: Okolice miasteczka Stykkisholmur.
Dzień 9. Kirkjufell – Stjani – Reykjavik – Hafnarfjordur
Nie zaplanowaliśmy tego dnia zbyt wielu atrakcji, bo priorytetem było dla nas jak najszybsze dotarcie do Reykjaviku. Po drodze zobaczyliśmy jedynie:
- Góra Kirkjufell – najsłynniejsza góra Islandii. Stojąca samotnie „kościelna góra” mimo fatalnej pogody nie rozczarowała. Deszcz i spowijająca ją mgła nadała jej niesamowicie magicznego charakteru. Na górę Kirkjufell o wysokości 463 m.n.p.m można się wspiąć. Jej zdobycie nie jest jednak proste. Wspinaczka po linach przeznaczona jest raczej dla ludzi aktywnych i doświadczonych.
- Gorące źródła Stjani – kolejne moczenie się w ciepłej wodzie :-)
- Reykjavik – wieczorny spacer po czarującej stolicy Islandii. Obowiązkowo zjedz w Reykjaviku słynnego hot-doga (w Baejarins Beztu Pylsur), którym zachwycił się podobno były Prezydent Stanów Zjednoczonych.
Nocleg: Pole kempingowe w mieście Hafnarfjordur pod Reykjavikiem.
Dzień 10. Hafnarfjordur – Keflaviku – odlot
- Chillout na kempingu
- Wylot do Polski z lotniska w Keflaviku w godzinach popołudniowych
CHCESZ WIEDZIEĆ ILE WYNIOSŁA NAS PODRÓŻ PO ISLANDII? ZAJRZYJ DO NASZEGO POSTA „DOOKOŁA ISLANDII W 10 DNI. KOSZTY PODRÓŻY”
Noclegi na Islandii
My będąc w Islandii nocowaliśmy w kamperze. Jednak zdajemy sobie jednak sprawę, że ta opcja nie jest dla każdego. Dlatego jeśli szukasz noclegów to my możemy ze swojej strony Ci polecić 2 portale: booking.com, gdzie znajdziesz głównie hotele. Jeśli preferujesz mieszkania/apartamenty do wynajęcia, to zdecydowanie polecamy Ci portal Airbnb. Jeśli skorzystasz z naszego linka, dostaniesz 100 zł na pierwszą rezerwację.
Pogoda na Islandii
Szczyt sezonu turystycznego na Islandii przypada na miesiące od czerwca do września. W tym czasie musisz liczyć się z wyższymi cenami i tłumami turystów, szczególnie w południowej części wyspy przy tzw. Złotym Kręgu. Pogoda jest wtedy najlepsza, a dni najdłuższe. Nie oznacza to jednak, że nie będzie wówczas na Islandii lało ani wiało. Pogoda zmienia się tam diametralnie. Aby uniknąć tłumów i nieco zejść z ceny dobrym okresem na wizytę na Islandii może być maj oraz wrzesień. Zimą na Islandii panują najgorsze warunki pogodowe, dni są bardzo krótkie, ale to właśnie wtedy można zobaczyć zorzę polarną. Dodatkowo wydatki związane z podróżą będą zdecydowanie niższe niż latem.
20 komentarzy